Stroje kąpielowe cz.2 - Dresslily

 Pewien czas temu pokazywałam Wam moje zamówienie ze strony Dresslily. Pojawiło się tam kilka rzeczy, ale przeważały stroje kąpielowe. Dziś przychodzę z kolejną częścią haulu, gdzie pokażę Wam trzy produkty, które ostatnio zamówiłam. Czy są warte swojej ceny? Czy jakość jest adekwatna do ceny? Przekonajmy się!

Stroje kąpielowe z Chin!

Obecna sytuacja na świecie zmienia się z dnia na dzień. Sklepy stacjonarne są jednego dnia zamknięte, innego otwarte... Przerzucamy się na zakupy internetowe, szukając perełek. Często się jednak obawiamy jakości, materiału i rozmiaru. W dzisiejszym poście przychodzę do Was z haulem zakupowym ze strony Dresslily. Zamówiłam ostatnio kilka stroi kąpielowych. Czy warto? Czy rozmiary są zgodne z podanymi na stronie? Czy jakość jest warta ceny?

Tak jak wspomniałam, w moim zamówieniu znalazły się głównie stroje kąpielowe. Dziś pokażę wam ich pierwszą część, oraz opowiem co nieco o sukience, którą także zamówiłam. Jesteście ciekawi? Zapraszam do przeczytania!

Dresslily - recenzja zamówienia

 Za oknami temperatury na minusie... Aura zimowa jest piękna, ale ogromny mróz zniechęca do dłuższych spacerów. Stąd też, najbardziej mroźne dni spędzam głównie w domu. A wy, jak spędzacie te chwile? W ostatnim czasie przyszła do mnie paczka ze strony Dresslily. Zamówiłam kilka rzeczy. Zapraszam do mojej recenzji! 

FemmeLuxe - recenzja zamówienia

Kolejny rok mija nieubłagalnie szybko. Choć rok 2020 był nieco ciężki dla wielu osób, w moje życie wniósł wiele dobrego. Jesteście ciekawi, co się u mnie wydarzyło w tym czasie? Jeśli tak, koniecznie dajcie znać w komentarzu, z chęcią przygotuję podsumowanie roku. Tymczasem dziś, chciałabym Wam zaprezentować kilka produktów ze strony FemmeLuxe. Jak pewnie kojarzycie, jest to jedna z moich ulubionych stron do zamawiania ubrań. Choć dawno o niej nie wspominałam, ostatnio dotarło do mnie zamówienie. Zapraszam na recenzję! Czy rzeczy są warte swojej ceny?

Femme Luxe - sportowe zamówienie

 Wakacje upływają nieubłaganie szybko. W tym roku spędzam je zupełnie inaczej, niż w ubiegłym. Staram się, aby mimo obecnej sytuacji, spędzić je jak najlepiej. Pracuję, spotykam się ze znajomymi, próbuję marnować jak najmniej czasu. Niestety, nie wszystkie planowane wyjazdy dochodzą do skutku. Mam nadzieję, że do października uda mi się zrealizować wyznaczone cele i stworzyć niezapomniane wspomnienia. A jak Ty spędzasz letni czas? Czy te wakacje różnią się od poprzednich?

FemmeLuxe - haul zakupowy

Wakacje... Wymarzony czas wielu osób. Miały być w tym roku takie jak zawsze. Spędzone według naszej własnej wizji. Niestety, sytuacja na świecie pokrzyżowała plany wielu z nas. Musieliśmy pozmieniać je, dostosować do tego, co się aktualnie dzieje. Niektórzy mimo wszystko postanowili zaryzykować i żyć tak, jak wcześniej. A jak Ty postępujesz? Jakie masz plany na wakacje? W moim przypadku są to wyjazdy wyłącznie krajowe. Korzystając z okazji, chciałabym Wam pokazać kilka nowych, wakacyjnych ubrań ze strony FemmeLuxe, które dotarły do mnie ostatnio. Jesteście ciekawi, co tym razem znalazło się w mojej paczce? Zapraszam na haul!

FemmeLuxe - kolejne zamówienie

Ostatnie tygodnie spędzone w domu zaowocowały u mnie licznymi przesyłkami. Dużo czasu spędzałam na stronach internetowych, zarówno zagranicznych, jak i polskich, w poszukiwaniach perełek.
W międzyczasie starałam się z Wami podzielić kilkoma inspiracjami (jeśli jeszcze nie widzieliście, zachęcam do sprawdzenia!). Dzisiejszy wpis chciałabym przeznaczyć na recenzję mojego ostatniego zamówienia ze sklepu FemmeLuxe. Ci, którzy śledzą mnie od dłuższego czasu, z pewnością kojarzą powyższy sklep. Przeważnie moje zamówienia są w około 90% perełkami. Jesteście ciekawi, jak wypadła firma tym razem? Zapraszam do przeczytania! 

Zamówiłam ubrania z innego kraju! FemmeLuxe

Ciągłe siedzenie w domu jest dla wielu bardzo męczące. W końcu co robić, gdy wszystkie możliwości zostały już wykorzystane? W dzisiejszym wpisie chciałabym Wam urozmaicić nieco dzień, opowiadając o moim ostatnim zamówieniu z zagranicznej strony FemmeLuxe. Paczkę otrzymałam już ponad miesiąc temu. Wybrałam dla siebie cztery rzeczy, dwie sukienki oraz dwie pary spodni. Jesteście ciekawi, czy moje zamówienie przypadło mi do gustu? Czy rzeczy warte są swojej ceny, a ich jakość jest dobra? Zapraszam do przeczytania!

FemmeLuxe - moje pierwsze zamówienie. Czy warto?

Pogoda w tym roku zaskakuje wszystkich. Zimy praktycznie nie było, a temperatura w grudniu czy styczniu sięgnęła nawet 10 stopni. W związku z tym, mimo iż jest dopiero luty, przychodzę do Was z recenzją kilku rzeczy zza granicznej strony FemmeLuxe. Sklep ten pochodzi z Wielkiej Brytanii i posiada w swojej ofercie ogromną ilość pozycji. Znajdziecie tam zarówno spodnie, bluzy, koszulki, jak i sukienki. Jesteście ciekawi, czy sklep jest godny polecenia? Co zamówiłam? Zapraszam do przeczytania.

Haul Dresslily

Pod koniec ubiegłego roku zrobiłam zamówienie na jednej z tzw. chińskich stronek, a mianowicie Dresslily.  Mój wybór padł na trzy rzeczy, każda z innej kategorii. Paczka dotarła do mnie tuż po świętach, kurierem, po niecałych dwóch tygodniach od złożenia zamówienia. Co wybrałam? Czy rzeczy są godne polecenia?

Haul zakupowy Dresslily

Pewien czas temu przygotowywałam dla Was post z inspiracjami ze strony Dresslily. Dokonałam wówczas zamówienia opierającego na trzech rzeczach, w sam raz na jesienną porę. W dzisiejszym wpisie zapraszam do przeczytania mojej opinii, zobaczenia realnych zdjęć przedmiotu. Czy zamówienie było hitem czy bublem? Przekonajcie się sami!

Haul zakupowy! - Obiektywnie

Haule zakupowe powoli wracają na bloga. Staram się choć raz w miesiącu przygotować dla Was taki wpis, dzięki któremu możecie znaleźć perełki, lub uchronić się przed nieudanymi zakupami. W dzisiejszym poście przygotowałam dla Was recenzję mojego zamówienia z chińskiej strony Dresslily.com. Rzeczy wybrałam w ramach współpracy, więc nie płaciłam za nie. Moja opinia jest obiektywna i w żaden sposób niepodkoloryzowana. Czy produkty, które wybrałam, spełniły moje oczekiwania? Co zamówiłam?

Haul zakupowy Dresslily cz.1

W ubiegłym miesiącu przygotowałam dla Was wpis z inspiracjami ze strony Dresslily. Wiele rzeczy przykuło Waszą uwagę, więc dziś przychodzę z ich recenzją. Ubrania, które wybrałam, dobierałam głównie na podstawie składów. Szukałam rzeczy dobrych materiałowo, w sam raz na jesienną i zimową aurę. 

Co wybrałam? Czy rzeczy, które do mnie dotarły, spełniły moje oczekiwania?

HAUL Dresslily

Zakupy zza granicy to coś, z czym do czynienia ma prawie każda kobieta. Kupujemy rzeczy taniej, a także wyróżniające się w tłumie. Sporej części rzeczy nie znajdziemy w popularnych sieciówkach, dzięki czemu będziemy oryginalni. Dziś przychodzę do Was z krótką opinią na temat mojego ostatniego zamówienia ze strony Dresslily. Wybrałam sześć rzeczy, co o nich sądzę? Czy są warte zakupu?

(anty)HAUL

Do stworzenia tego wpisu zbierałam się od dłuższego czasu. Paczki, które otrzymałam jakiś czas temu, spowodowały tymczasową niechęć do zamawiania zza granicy. Jesteście ciekawi skąd takie nastawienie? Zapraszam do haulu zakupowego z zagranicznych stron.

HAUL

Zakupy zza granicy to temat, który niesie za sobą zarówno plusy, jak i minusy. Ubrania bywają różne - od beznadziejnych i słabych jakościowo, przez zwykłe ciuszki, aż do perełek. Przez długi czas wstrzymywałam się z zakupem z "chińskich stronek". Około miesiąc temu postanowiłam spróbować po raz kolejny i zamówiłam kilka ciepłych ubrań. Czy okazały się perełkami, czy bublami?

Zamówienie z Dresslily

Z chińskich stronek nie zamawiałam już dość dawno. Ostatnio jednak wybrałam sobie 2 rzeczy, z myślą o sezonie zimowym. W końcu, jak co roku należy "odświeżyć" szafę. Liczyłam, że się nie zawiodę, a rzeczy przyjdą takie, jakie wybrałam. Niestety, jak to często bywa... Jakość jest różna, a z rozmiarem ciężko trafić. Jak było tym razem?

Haul zakupowy - sukienka czy ścierka?

Haule zakupowe to jeden z wpisów, przestrzegający was przed nieudanymi zakupami. W dzisiejszym poście mam do zaprezentowania zaledwie 6 rzeczy. Zamówienia dotarły do mnie dość dawno i wreszcie doczekały się "swojego dnia". Cztery z nich pochodzą z chińskiej stronki Rosegal, natomiast dwie pozostałe pochodzą od firmy Penmate.

Oceniamy: Sukienka z Shein

Pewien czas temu otrzymałam propozycję współpracy od zagranicznego sklepu Shein. Sklep znałam z recenzji innych blogerek, a także różnych forum i grup. Po niedługim zastanowieniu postanowiłam spróbować i podjąć się przetestowania jakości ubrań. Wybrałam prześliczną, czarną sukienkę. Czy jest warta zakupu? Czy jakość jest adekwatna do ceny?

Zamówiłam bluzę, a dostałam kurtkę?

Zamówienia z chińskich stronek bywają przeróżne. Jak już wspomniałam w tytule, ostatnia paczka nieco mnie zaskoczyła. Jaką wpadkę popełniłam? Czy warto zamówić poniższe rzeczy?