niedziela, 28 grudnia 2014

Podsumowanie roku konkursowicza 2014

Podsumowanie roku? 
Tak, pojawia się ono na prawie każdym blogu. Ja postanowiłam zrobić trochę inne podsumowanie, a dokładniej podsumowanie roku konkursowicza. Większość z Was dobrze wie, że konkursy to moje 2 imię. Nie, nie, jednak 3 imię. Przecież moje 2 imię to blog i fotografia ;) W konkursach biorę udział już od jakichś 2 lat, na początku brałam udział od czasu do czasu. Rozpoczynając rok 2014 zaplanowałam sobie, że w danym roku będę grała i wygrywała. I tak to się zaczęło...
Ale cóż tu dużo mówić? Przejdźmy do rzeczy...

Ilość wygranych:
ok. 46 wygranych:
- zdecydowana większość (o ile nie wszystkie) pochodziła z konkursów internetowych i promocyjnych
Nie jestem pewna, czy można to zaliczyć do wygranych, ale w marcu/kwietniu udało mi się zdobyć 3 miejsce w powiatowym konkursie wiedzy strażackiej <3 (OTWP)

Z czego jestem najbardziej zadowolona? 
- 3 zestawy gum Orbit (każdy zestaw zawierał 6 paczek XXL)
- 2 zestawy ROKO (2 zgrzewki, łącznie 24 napoje)
- 2 zestawy Lay's (każdy zestaw 20 paczek po 150g)
- zestaw Crunchips (16 dużych paczek Crunchipsów)
- zgrzewka soków Hortex (6 soków)
- 3 bluzy Prince Polo
- 2 poduszki Tymbark
- Chupa Chupsy (50 szt)
- ręcznik Tic Tac (jest cudowny <3)
- zestaw Nivea za 150 zł

Pozostałe wygrane:
- maskotka Danio
- skarbonka
- koszulka Vifona x10
- książka x2
- gry komputerowe
- zestaw Góralków
- poduszka Danio
- płyta
- kosmetyk LoveMeGreen
- świece żelowe
- i inne drobne rzeczy

Ile "zarobiłam"?
Ok. 2 000 zł

Najwięcej rzeczy wygrałam w:
- kwietniu (8)
- maju (7)
- październiku (6)

Wniosek? 
Kto gra, ten ma! Mam nadzieję, że widząc moje tegoroczne wygrane zachęciłam Was do brania udziału w konkursach. Raz się udaje, a raz nie, ale próbować trzeba :3

Mam nadzieję, że nadchodzący rok będzie lepszy, od bieżącego!
Poniżej możecie obejrzeć kilka moich wygranych ;)




I jedna z wygranych bluz Prince Polo
<pozostałe 2 są z napisami "Karolina" i "Blogerka">


To tyle :>
Ostatnio pewnie zauważyliście że na blogu pojawiły się małe zmiany (zmiana nagłówka, dodanie wysuwanego okienka z fp bloga, zmienione tło + dodanie kilku gadżetów z prawej strony). Mam nadzieję, że teraz blog podoba Wam się jeszcze bardziej!

A Wy? Wygraliście coś w tym roku?
Co sądzicie o konkursach internetowych?

Zapraszam na fp bloga <klik>
#Carolina

poniedziałek, 22 grudnia 2014

Kiedyś & Teraz

Hmm... od czego by tu zacząć? Może najlepiej od początku?
A więc... Dzisiejszym postem chciałabym zwrócić Waszą uwagę na rzeczy, które na przeciągu lat zmieniły się. Dokładniej chodzi mi o rzeczy, które kilka/kilkanaście lat temu były naszą codziennością, a w dzisiejszych czasach już trudno je spotkać/zobaczyć. Zwykłe rzeczy, które nas tak wtedy cieszyły zastąpiono... hmm "lepszymi"? Te, które miały być lepszymi, tak naprawdę stały się rzeczami bez znaczenia, a te które wycofano ze sprzedaży na samo wspomnienie przywołują uśmiech na naszych twarzach.

A więc? Co się zmieniło? Czego już nie możemy spotkać? Co zniknęło?

1. Bajki
Cóż tu dużo mówić? Zawierały tę "magię", potrafiły nas zainteresować. Codziennie o 19 czekaliśmy na dobranockę, wszystko inne schodziło wtedy na dalszy plan.


Aktualnie zastąpione zostały bajkami typu "Monster High"


2. Czekotubka
Każdy przyzna, że próbował jej chociaż raz. Wiele osób ją uwielbiało, lecz pewnego dnia zniknęła z sprzedaży. Dlaczego? 


3. Oranżadki w proszku
Można je aktualnie spotkać, lecz tylko w nielicznych sklepach. Pamiętacie je? Ja pamiętam, jeszcze niedawno udało mi się je kupić ;) Oranżadki do rozpuszczania... zawsze jedzone na sucho :3


Zastąpiono je oranżadkami w słomkach... 

4. Tazosy 
Dodawane do chrupek, zbieraliśmy je jako dzieci. Wybierając paczkę dokładnie macaliśmy ją, wyszukując tazosa, a teraz? Teraz już ich nie dodają do paczek, teraz dodają jakieś kartoniki 3D...



5. Maczugi
Ulubione chrupki kojarzone z dzieciństwem, niestety, wszystko co dobre szybko się kończy. Te chrupki także ciężko jest spotkać (o ile jeszcze można).

Dzisiejsze "Maczugi":



6. Gry komputerowe
Pac man, Mario, Bomberan - gry, które kiedyś mimo, iż były proste potrafiły zainteresować nas. Aktualnie powstają coraz to nowsze, lepsze gry, które potrafią zająć na kilkanaście dobrych godzin. Mało kto pamięta o naszych grach, grach dzieciństwa. Teraz "lepsze" są najnowsze gry...
 7. Zachowanie? 
Nie jest to rzecz materialna, ale także się zmieniła. Nasze zachowanie uległo "lekkiej" zmianie. Kiedyś z wielką chęcią siedzieliśmy godzinami na podwórku, a teraz? Wszyscy wolą siedzieć w domu, przed komputerem/telewizorem, niż chociaż na chwilę wyjść na świeże powietrze.



Owszem, zmianie uległy także inne, mniej ważne rzeczy, lecz w tym poście wymienione są moim zdaniem najważniejsze "wspomnienia" z naszego dzieciństwa.
Do tej pory nie rozumiem tylko, dlaczego usunięto ze sprzedaży czekotubki? Dlaczego wspaniałe bajki zastąpiono "lepszymi"?
A Wy? Jak sądzicie? Czy wycofanie wyżej wymienionych rzeczy działa na korzyść młodszych pokoleń?
#Carolina

piątek, 19 grudnia 2014

CHRISTMAS TAG

Święta nadchodzą wielkimi krokami. Już niedługo podzielimy się opłatkiem, zasiądziemy do wigilijnego stołu... Jeszcze tylko 5 dni do Wigilii, a pomyśleć, że niedawno szykowałam się na rozpoczęcie roku szkolnego. Ehh... jak ten czas szybko leci... Ale cóż zrobię? Czasu niestety nie można zatrzymać, a szkoda. Wracając do tematu świąt dzisiaj "chodząc" po innych blogach natknęłam się na Christmas tag.
Pomyślałam, że to świetna okazja, aby go zrealizować, bo jak nie teraz to kiedy?

1.Jaki jest twój ulubiony świąteczny film?
Z pewnością "Kevin sam w domu". Od dziecka uwielbiam ten film i w miarę możliwości oglądam go co rok!
2.Jakie są twoje ulubione świąteczne kolory?
Kolory? Hmm... Pierwsze jakie przychodzą mi na myśl to oczywiście czerwony i zielony. Ale po głębszym zastanowieniu stwierdzam, iż moimi ulubionymi są biały i granatowy. <nie pytajcie dlaczego>
3.Czy lubisz spędzać święta w piżamie?
Nie. W święta jak zawsze, muszę ubrać jakąś bluzę. Nie lubię siedzieć w piżamie, bo za zimno ;-;
4.Jeśli miałbyś kupić prezent dla jednej osoby kto by to był?
Chyba kuzynka :) Aczkolwiek zastanawiam się nad jeszcze 1 osobą, ale niech to pozostanie w mojej tajemnicy.
5.Otwierasz prezenty w Wigilie czy w Świąteczny poranek?
Po kolacji Wigilijnej.
6.Co lubisz robić w czasie przerwy świątecznej?
Lubię spotykać się wtedy ze znajomymi/rodziną.
7.Ulubiony świąteczny zapach?
Zapach choinki, mandarynek i zapachowych świec.
8.Co chciałabyś dostać na święta?
Lustrzankę <3 Awww *.*
9.Ulubione świąteczne danie?
Emmm
10.Ulubiona świąteczna piosenka?
Ta!


+ Takie selfie z Wigilii klasowej :3 

A jak Wy odpowiedzielibyście na powyższe pytania?
Masz jakieś plany na święta?
#Carolina

wtorek, 9 grudnia 2014

#Dzień 2: List do Świętego Mikołaja

Dzisiejszy temat brzmi "List do Św. Mikołaja". Gdy ujrzałam temat odrobinę się zdziwiłam, bo już od kilku dobrych lat nie pisałam owego listu. Czytając dzisiejszy temat przez myśli przebrnęła mi masa pytań "Ale jak to? Mam pisać list? Co mam w nim napisać?", lecz teraz, gdy już trochę ochłonęłam sądzę, że nie będzie aż tak trudno jak przypuszczałam. No to jak? Próbujemy?


Drogi Mikołaju!

Na początku tego listu muszę szczerze przyznać, że pisanie go było spontaniczną decyzją. W minionym roku wiem, że święta nie byłam. Popełniłam wiele błędów, których do tej pory żałuję. Lecz nie ma tego złego, gdyż dzięki niektórym rzeczom przekonałam się, na kim mogę polegać, o kogo warto walczyć, czy chociażby z kim mogę wyjść na krótki spacer.
Poznałam wiele osób, a w moim życiu zagościły liczne zmiany. Owszem, żałuję także licznych rzeczy, bezsensownych wiadomości, słów wypowiedzianych w emocjach, kłótni z świetnymi osobami. Ale cóż... czasu nie cofnę, pora uczyć się na własnych błędach.
Prezent materialny chciałabym dostać jeden, a mianowicie lustrzankę.
Więcej prezentów materialnych od Ciebie nie oczekuję, jednak bardzo chciałabym abyś mi pomógł w poprawieniu relacji z osobami, na których mi zależy. Bardzo pragnę poprawić moje relacje z jedną osobą, gdyż zniszczyłam je przez moją głupotę. Lecz jak mam to zrobić? Ta osoba nie chce ze mną rozmawiać, na wiadomości nie odpisuje... Poczekać i zostawić, czy może próbować porozmawiać, aż do skutku?

Chciałabym jeszcze, abyś uświadomił niektórym osobom, że ingerując w czyjeś życie mogą tylko zaszkodzić, nie pomóc. Ostatnio coraz częściej przekonuję się na własnej skórze że "pomocników" jest wielu, lecz zdecydowana większość próbując pomóc, po prostu niszczy to, co do tej pory zbudowaliśmy.
Na tym kończę mój list, więcej prezentów nie pragnę, lecz bardzo chciałabym, aby wymienione wyżej "zrealizowały się". 
Pozdrawiam serdecznie
Karolina

Zapraszam na fp bloga ---> klik
#Carolina


poniedziałek, 8 grudnia 2014

#Dzień 1: Ulubiona tradycja świąteczna w moim domu

"Ulubiona tradycja świąteczna w moim domu"...Pierwsza moja myśl, to oczywiście ubieranie choinki.
Od dziecka, zawsze uwielbiałam ozdabiać choinkę. Nie mogłam się tego doczekać! 
Nadchodził grudzień, a ja każdego dnia zadawałam to samo pytanie "kiedy ubieramy choinkę?".
Uwielbiałam to! Niby nic takiego, a jednak coś w tym było. 
Wybieranie bombek, wieszanie ozdób, lampek i łańcuchów! A na koniec wieszanie ulubionych cukierków, które dziwnym trafem niedługo potem znikały ^.^ Oczywiście tradycyjnie, co roku stłukłam jakąś bombkę, no ale cóż, zdarza się... A jeszcze w zeszłym roku dziwiłam się dlaczego mam tak mało bombek z poszczególnych rodzai. 
Przynajmniej ta tajemnica się rozwiązała :3 Mimo wszystko, zawsze czekałam na ten dzień, kiedy wreszcie ubiorę choinkę. Był to dla mnie magiczny czas, podczas którego czułam magię zbliżających się świąt. A teraz? Teraz jakoś mnie to już nie kręci tak bardzo jak wcześniej... Nie czuję już tej magii, po prostu było i minęło... 



A Ty? Jaką tradycję świąteczną w Twoim domu najbardziej lubisz?
Może pora na wspomnienia? Jaką świąteczną tradycję uwielbiałeś/aś jak byłaś dzieckiem? ;) 
Zapraszam na fp bloga <klik>
#Carolina

poniedziałek, 17 listopada 2014

#Dzień 1: Co bym zrobiła, gdybym miała 100 tyś. zł na koncie w banku

Hey!

Dzisiaj rozpoczynamy wyzwanie 5 dniowe. Temat na dziś to: "Co bym zrobiła, gdybym miała 100 tyś. zł na koncie w banku". 
Hmm... co bym zrobiła? Znając mnie szybko bym to wydała, bo z moją "oszczędnością" jest kiepsko.
Więc co bym zrobiła, gdybym miała taką kwotę?

- Pierwszą rzeczą, o której marzę jest wycieczka za granicę, Hiszpania, Francja, Włochy, Tunezja, Egipt... To jest to! Oczywiście zabrałabym tam ze sobą kilka dobrych przyjaciół, wiadomo, im więcej świetnych osób, tym lepsza atmosfera :D

- Druga rzecz, to oczywiście lustrzanka. Jak już nie raz wspominałam, od dawna pragnę mieć naprawdę dobrą lustrzankę, a do tego jeszcze statyw i inne akcesoria fotograficzne ~ spełnienie marzeń <3

- Trzecią rzeczą, którą bym kupiła byłyby prezenty dla znajomych, oczywiście nie jakieś drobne upominki, tylko coś, co mogliby zapamiętać na długi czas.

- Czwarta rzecz? Oczywiście wybrałabym się na zakupy... "małe" zakupy... Gdzie jak zwykle kupiłabym pełno ubrań. Tradycyjnie większość moich zakupów to byłyby bluzy w każdej postaci, rozpinane lub nierozpinane, z kapturem czy bez kaptura, z napisami oraz fullprinty!

- Piąta i ostatnia rzecz, którą bym zrobiła to przekazanie pewnej kwoty na leczenie chorego dziecka. Sądzę, że chociaż w taki sposób mogłabym choć odrobinę pomóc i nawet uratować czyjeś życie. Wiadomo, nie każdy jest zdolny żeby pokryć koszty drogiej operacji, więc uważam, że każda, nawet najdrobniejsza moneta może pomóc.




To tyle!
Zapraszam na fp bloga ---> klik 
No i... zapraszam na kolejny post już jutro!
#Carolina

niedziela, 12 października 2014

Uzależnienia

Cześć.
Co u Was? U mnie jak zawsze, tydzień szybko minął, kilka ocen wpadło i tak dalej :) Dzisiaj chciałabym przybliżyć Wam temat, który może dotyczyć każdego z nas, a mianowicie uzależnienia.

Uzależnienia
Każdy z nas wie, czym są, lecz nie każdy wie, jak sobie z nimi radzić. Uzależnienie, wydaje się nam, że to słowo jest nam obce, że nie mamy z nim do czynienia. Lecz, czy tak naprawdę mamy rację? Czy żaden z nas nie ma uzależnienia? Prawda jest taka, że uzależnienia są spotykane coraz częściej.
Z biegiem czasu rośnie liczba uzależnionych. W tych czasach prawie każdy człowiek jest od czegoś uzależniony. Niekoniecznie od alkoholu, papierosów, narkotyków czy innych używek.
Coraz więcej osób uzależnia się od drobiazgów. Jedni uzależniają się od jedzenia słodyczy, inni od telewizora, a jeszcze inni od telefonu czy komputera.
Wiele nastolatków korzysta w tych czasach z telefonów komórkowych.
Jest to moim zdaniem jedno z największych uzależnień w tych czasach wśród nastolatków. Założę się, że czytając tego posta w zasięgu 3 metrów znajduje się Twój smartfon.
Zadajmy więc sobie pytanie "Czy potrafię normalnie funkcjonować bez telefonu? Czy wytrzymam bez niego 1 dzień, 2 dni, tydzień?". Jeśli odpowiedziałeś/aś "nie" to znak, że jesteś już uzależniony/a od niego, lub zaczynasz się uzależniać. Tak samo jest z każdą inną rzeczą. Jeśli czujesz, że jesteś od czegoś uzależniony spróbuj wytrzymać bez tej rzeczy kilka dni. Nie możesz tyle wytrzymać? Zwróć się o pomoc, daj sobie szansę, idź z tym problemem do rodzica, nauczyciela, pedagoga czy jakiejkolwiek innej osoby, która jest w stanie Ci pomóc! Nie daj sobie zmarnować życia!


Zapraszam na fb bloga klik
#Carolina

czwartek, 3 lipca 2014

Najbardziej denerwujące rzeczy na innych blogach

Hej :)

Dzisiejszą notkę postanowiłam poświęcić na rzeczy, których nie znoszę na innych blogach.

1. Wygląd (źle dobrany)- jedna z najbardziej zauważalnych rzeczy na blogu. Źle wyglądający zniechęca do oglądania bloga. Jakich kolorów unikać? Moim zdaniem kolory jaskrawe, jak i bardzo ciemne wyglądają niezbyt ciekawie. Najlepsze są za to kolory pastelowe, jasne odcienie szarego oraz bieli - blog o takich kolorach od razu lepiej wygląda.

2. Muzyka. Siedzisz sobie przed komputerem, słuchasz ulubionej muzyki na głośnikach, wchodzisz na przypadkowy blog i nagle słyszysz piosenkę Biebera. Czy jest coś bardziej denerwującego, niż nagle włączająca się muzyka w tle? Zwykle gdy przytrafia mi się taka sytuacja odruchowo albo zamykam stronę z blogiem, albo staram się jak najszybciej wyłączyć muzykę.

3. Błędy ortograficzne - Okej, rozumiem czasem może się zdarzyć. No, ale bez przesady... W każdym poście po 10 błędów ortograficznych - moim zdaniem przesada. Czytając niektóre blogi i widząc na nich banalne błędy typu: "durze" "gura" "bez komętarza" "ksiąc" "duł" mam ochotę "uciec". Blogi z ogromną ilością błędów ortograficznych - dla mnie skreślone na starcie. 

4. Posty bez sensu - Krótkie, nudne posty. No ok, rozumiem, od czasu do czasu może się zdarzyć krótki post. Ale codzienne notki na blogu "Cześć, u mnie nudny dzień a u Was?" albo "Siemka, ale miałam ciekawy dzień, taki ciekawy, że bardzo ciekawy" to już przesada. Jeśli nie mam o czym pisać - nie piszę o niczym. Ba! Jeśli wszystkie notki mają tak wyglądać to nie warto jest nawet zakładać bloga - po co nam blog, jeśli nie mamy na niego pomysłu?

5. Kopiowanie - wchodzimy na przypadkowego bloga i nagle dokonujemy odkrycia. Wszystkie posty są prawie identyczne jak u nas/na innym blogu. Dobra, rozumiem, "chodząc" po blogach spodobał ci się jakiś temat, okej pisz sobie podobny post. Przecież to tylko 1 notka. Ale gdy tych podobnych postów przybywa, nie jest to jeden post, tylko 11 to już przesada. Przecież każdy szanujący się bloger pisze swoim stylem. Jeśli tego nie robi - jest jak śmieć - nic nie warty.





A jak u Was, czego nie znosicie na innych blogach? Czy myślicie podobnie do mnie? 

#Carolina

niedziela, 11 maja 2014

Wyzwanie x2 + ?

Hej :)

Ten tydzień minął bardzo szybko... Był on pełen kartkówek i sprawdzianów, niektóre poszły dobrze, inne gorzej. W poniedziałek mamy akademię, muszę iść w sukience <co jest do mnie nie podobne>, w tym także dniu jest Dzień Otwarty dla 6 klas. Ehhh... Na poniedziałek i wtorek mam zaplanowane poprawy z anglika, chemii i matmy... Beznadzieja ;/ Mam nadzieję, że więcej 1, 2 i 3 nie wpadnie, bo nie lubię popraw >.< 
20 maja jedziemy na wycieczkę do Zabrza,  razem z Karoliną planujemy porobić wtedy masę zdjęć i dodać je na bloga :D 
Ostatnio postanowiłam podjąć się 2 wyzwań, mam nadzieję, że uda mi się je do końca zrealizować :) 
Pierwsze z nich dotyczy robienia brzuszków. Każda z nas chciałaby mieć płaski brzuch, prawda? Najlepszym sposobem, aby go mieć są ćwiczenia. Ja zaczynam od brzuszków, potem pomyślę co dalej :)
 Drugie wyzwanie? Robienie pompek, dlaczego akurat one? Chciałam zrealizować więcej niż jedno wyzwanie, zamiast pompek miały to być przysiady, ale przez problemy z lewą nogą, nie mogę się go podjąć. Szkoda...
Wyzwania są proste - w sam raz dla początkujących. A Wy? Bierzecie udział w wyzwaniach?
Ostatnią rzeczą o której dzisiaj piszę, to są nagrody wygrane w zeszłym tygodniu, które niedawno do mnie dotarły.
1. Koszulki Vifon, wygrałam 9, jak na tą chwilę przyjechało do mnie 5 z nich :) Koszulki są świetne :) Materiał: 100% bawełna, są wygodne, różne rozmiary i kolory. Na zdjęciu są tylko 3 z 5, bo 2 już rozdałam znajomym :) Na zdjęciu zielona r. M , czerwone r. L . Można je nadal wygrać w konkursie, o którym pisałam tutaj <klik> 
2. Małpka Express, wygrana w konkursie na fb, maskotka ma ok. 15 cm, w domu mam już 2 takie :) Razem z nią wygrałam 2 opakowania czekoladek, które były tak dobre, że zniknęły bardzo szybko :) 



 Obrazek na koszulce VIFON: 


#Carolina


sobota, 29 marca 2014

Tag: 25 faktów o mnie + Druga nominacja do LBA!

Hej :)

Dzisiaj przychodzę do Was z podwójnym postem, pierwsza część posta jest przeznaczona na fakty o mnie, dzięki temu będziecie mogli mnie jeszcze lepiej poznać :) A druga część? W drugiej części odpowiem na nominację do LBA ;)

 To zaczynamy! 
☻Uwielbiam robić zdjęcia☻
☻Na drugie imię mam Magdalena☻
☻Interesuję się fotografią, komputerami, zwierzętami oraz blogowaniem☻
☻Uwielbiam słodycze ^.^ ☻
☻Gdy mi się coś bardzo spodoba, muszę to mieć☻
☻Kocham trampki <3☻
☻Zwykle ubieram się na luzie☻
☻Jestem sobą i dobrze mi z tym☻
☻Nie znoszę niemieckiego, a kocham w-f <3☻
☻Słucham reggae i rapu☻
☻Denerwują mnie osoby, które podlizują się po to, aby dostać lepsze oceny na koniec semestru☻
☻Uwielbiam moją klasę i nie zamieniłabym jej na żadną inną☻
☻Zawsze chciałam mieć Goldena Retrievera lub Beagla☻
☻Gdy widzę jakieś fajne buty, które chcę kupić, to nie ma mojego rozmiaru (w większości przypadków)☻
☻Nie lubię i nie piję herbaty (tak, wiem, dziwne xD)☻
☻Gdy się ktoś obok mnie śmieje, ja się też zaczynam śmiać i nie mogę przestać☻
☻Urodziłam się w lipcu☻
☻Lubię brać udział w konkursach☻
☻Chciałabym się nauczyć wykonywać bransoletki z muliny, tak aby się nie skręcały☻
☻Często coś komuś pożyczam, chyba, że mnie bardzo zdenerwuje☻
☻Nie znoszę, gdy ktoś udaje kogoś, kim nie jest☻
☻Lubię czwartki i piątki, wtedy mi szybko lekcje mijają ;3☻
☻Zapamiętuję dużo z lekcji, w domu się nie uczę ;p☻
☻Czasami gadam bez sensu☻
☻Jest ktoś, na kim mi zależy☻

Dobra, to teraz pora na 2 część :) Drugi raz zostałam nominowana do LBA, za co bardzo dziękuję!
Nominację otrzymałam od KLIK , jest mi bardzo miło :)  Zasady LBA: "Nominacja do Liebster Blog Award jest otrzymywana od innego blogera za "dobrze wykonaną robotę". Jest przyznawana blogom o mniejszej liczbie obserwatorów, dając możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz je o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował." 
Taki zestaw pytań otrzymałam:
1. Jak wyobrażasz sobie swoje życie za 10 lat?Nie mam pojęcia, nie zastanawiałam się jeszcze nad tym.
2.Ulubiony owoc? Arbuz <333
3.Co najczęściej robisz w dzień?Komputer,szkoła i  spacer <3
4.Co lubisz dostawać w prezencie?Zależy :D Ale najbardziej chyba słodycze, dużo słodyczy :D
5.Masz swoją drugą połówkę?Nie mam
6.Czego nie lubisz?Osób, które udają kogoś innego
7.Jak opisałabyś swój blog?Kolorowy, zwariowany, na luzie ;3
8.Co najbardziej lubisz nosić na sobie?Jeansy,  koszulka, bluza  i trampki <3
9.Masz jakąś pasję, o której wstydzisz się mówić?Nie
10.Ile masz już bloga?Od 5 marca, już niedługo miesiąc
11.Ile masz obserwatorów?
Aktualnie 37

Mój zestaw pytań: 
1. Co sądzisz o LBA?
2. Czy jest coś, czego się boisz?
3. Ulubiony napój?
4. Zapiekanka czy hamburger?
5. Co sądzisz o miłości?
6. Jak ma na imię Twoja 1 miłość?
7. Jak ma na imię Twoja obecna sympatia?
8. Ulubiony przedmiot w szkole? (oprócz w-f) 
9. Co sądzisz o osobach, które kopiują innych?
10. Ulubione miejsce?

#Carolina

środa, 5 marca 2014

Siemka :)

Siemka ;3
Nie mam pomysłu jak zacząć ten post, więc zacznę od przedstawienia się :)
A więc... Mam na imię Karolina, rocznikowo 14 lat, mieszkam w woj. śląskim.
Czym się interesuję? Hmm... Fotografia, komputery, zwierzęta. W ostatnim czasie zaczęłam brać udział w konkursach (od grudnia 2013r.) z myślą "spróbuję, może się uda!". I udało się :) Od tego czasu wygrałam już 7 razy, nagrody były różne, ale o tym wam kiedyś napiszę :) Co mnie skłoniło do blogowania?
Już kiedyś chciałam to robić, ale z powodu braku czasu zrezygnowałam z tego pomysłu. Teraz dotrzymałam obietnicy i założyłam bloga. Będę tutaj umieszczała m.in. posty na temat:
-moda
-fotografia
-konkursy 
-notki z dnia codziennego
-promocje i wyprzedaże
-propozycje filmów wartych obejrzenia
-piosenki 
i wiele innych rzeczy, dlatego zostańcie ze mną obserwując :) 

 To tyle o mnie :) Jeśli macie jakieś pytania piszcie w komentarzach.

#Carolina