Szczerze przyznam, że jak na kobietę jestem naprawdę cierpliwa. Fakt, czasem zdarzają się dni, gdy zachowuję się jak bomba - mogę w każdej chwili wybuchnąć. Mimo wszystko spokojnych chwil jest zdecydowanie więcej, co powoduje wiele pozytywnych skutków. Jakich? Przede wszystkim dobre dogadywanie się z innymi, mało sprzeczek. Nawet jeśli pojawia się coś denerwującego, staram się obracać to w żart. W ten sposób stałam się także optymistką - pozytywnie patrzę w przyszłość. Cierpliwość ma także inne zalety. Nawet jeśli na coś długo czekamy, wyczekiwany efekt doceniamy zdecydowanie bardziej. Nie odpuszczamy łatwo, a co za tym idzie, częściej osiągamy wymarzony cel. Ten plus pojawia się w każdej dziedzinie, od szkoły, po pracę, miłość, sport, sztukę...
Co zrobić, aby poprawić swoją cierpliwość?
Przede wszystkim należy tutaj zaznaczyć, że nie ma 100% przepisu. Jednym się uda, a innym niestety nie.
Dużo zależy od naszego typu charakteru. Wiadomo, wyciszyć choleryka jest znacznie trudniej niż flegmatyka. Pierwsza moja rada to unikanie nerwowych sytuacji/podchodzenie do nich z dystansem.
Bardzo często zdarza się, że naszą irytację powoduje zachowanie pewnych osób. Zachowanie spokoju w ich obecności może być trudne, stąd też proponuję unikanie ich w miarę możliwości. Jeżeli jest to niemożliwe, musimy podejść do tego z dystansem, nie przywiązywać do nich uwagi.
Warto również wyznaczać realne cele. Mówi się, że sukces osiągamy "krok po kroku". W związku z tym nie może być inaczej - duży cel należy podzielić na mniejsze części. W ten sposób efekty będą bardziej dostrzegalne, a my zachowamy spokój.
Najważniejszą rzeczą, jest łagodzenie stresu. Stres jest czynnikiem powodującym zmartwienia i strach. Neutralizować możemy go poprzez zmianę pomieszczenia (gdy znajdujemy się w nerwowej atmosferze), wzięcie kilku głębokich wdechów, czy nawet gorącą kąpiel i robienie tego, co się lubi.
Najlepszym sposobem według mnie jest szukanie pozytywów. W każdej sytuacji jest coś, dzięki czemu osiągniemy coś innego. Np. nauczymy się czegoś, unikniemy błędów w późniejszym czasie lub nieoczekiwanie zrealizujemy inny cel. Optymistyczne patrzenie w przyszłość z pewnością zmniejszy naszą wadę.
Blouse- klik
*Wpis stworzony na prośbę czytelniczki, Ty także możesz zaproponować post tutaj -> klik*
#Carolina
Jestem osobą cholernie niecierpliwą, niestety ma to odzwierciedlenie w moim samopoczuciu, o tym tutaj wspomniałaś. Świetne porady Kochana i wpis bardzo na czasie. W dzisiejszym świecie trudno o spokój ducha ale trzeba z tym walczyć :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o mnie to ja nie jestem cierpliwa muszę mieć tu i teraz co utrudnia mi czasem życie😃 Bardzo fajny wpis.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie: https://swiatwedlugidoli.blogspot.com
Jestem osoba bardzo niecierpliwa :)
OdpowiedzUsuńWiec z chęcią czytałem twoje porady :)
Ja jestem mamą 7 miesięcznnego synka więc moja cierpliwość jest wystawiona na próbę ;)
OdpowiedzUsuńJa nie potrafię być cierpliwa
OdpowiedzUsuńJa jestem bardzo niecierpliwa i generalnie chciałabym wszystko na już :D wiedzieć, załatwić i w ogóle :D
OdpowiedzUsuńhttp://whothatgirl.blogspot.com
Ja jestem niecierpliwą dziewczyną:/ Piękne fotki:*
OdpowiedzUsuńZostawiłam obserwację i przesyłam całuski, https://kolorowazuzita.blogspot.com <3
Ja niestety osobą cierpliwą nie jestem haha
OdpowiedzUsuńFajnie, że taki tekst przeplatasz zdjęciami. Ja jestem na ogół cierpliwa :D
OdpowiedzUsuńObserwuję
WORLD OF ALEKS
Gdybym miała unikać osób, które mnie irytują musiałabym nie wychodzić z domu �� (Żarcik) a tak serio to z jednej strony jestem cierpliwa, bo wyznaczając sobie cele potrafię czekać na efekty i nie chodzić po ścianach, a z drugiej, to prawie wychodzę z siebie jak mam powtórzyć drugi raz historie, która już komuś opowiadałam ������
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
http://dziewczynazsasiedztwa.com.pl
Czasem tak czasem nie ..
OdpowiedzUsuńzdecydowanie nie jest to moja mocna strona :( musze nad tym mocniej popracowac
OdpowiedzUsuńCałe życie uczę się cierpliwości, bo niestety nie była to nigdy moja mocna strona. Ale warto pracować nad tym, a szczegolnie pamietac o tym, ze do celu zwykle idzie się małymi kroczkami :)
OdpowiedzUsuńBrak cierpliwości to chyba problem wielu osób... Ale warto trochę nad tym poćwiczyć :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią dołączam do obserwatorów :)
Cierpliwość to ważna cecha - ja cały czas nad tym pracuję, ale wiem że trzeba no i że warto :)
OdpowiedzUsuńCierpliwość popłaca <3 to bardzo dobra cecha, lecz w niekorych sytuacjach ciezko mowic o cierpliwosci.
OdpowiedzUsuńPiękny, wartościowy wpis. Choć sama muszę przyznać, że sama nie jestem cierpliwa i to utrudnią życie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie: http://swiatwedlugidoli.blogspot.com/2018/05/kiedys-byam-dzieckiem.html?m=1
Csasem tak czasem nie.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą w 100%! Chętnie skorzystam z niektórych wskazówek, ponieważ czasem mi brakuje cierpliwości. Fajny wpis! ;)
OdpowiedzUsuńPomógł mi ten artykuł, jestem dla siebie bardzo wymagająca. Katuję się nieraz miesiącami z powodu tej czy tamtej uwagi szefa "uważaj następnym razem na takie elementy dokumentu". Katuję się, zamiast pomyśleć, że wskazówki co do spójności pomogą mi kiedyś w lepszym rozkręcaniu swojej strony czy pisaniu artykułów. Czas rozpocząć naukę myślenia, jak Pani pisze. Pozdrawiam ciepło, Pamela K
OdpowiedzUsuńBardzo przydatny artykuł. Już teraz wiem, że będę do niego często wracać. Nie należę do osób zbyt cierpliwych, zdarza mi się mieć z tym problem, momentami ciężko zachować dystans do ludzi i samej siebie :)
OdpowiedzUsuńhttps://emocjomaniaa.blogspot.com/
Jestem najbardziej niecierpliwą osobą, jaką znam. Irytuje mnie wiele rzeczy, ale jeśli mi na czymś zależy, to cholera, będę robił coś przez dwa lata, jak debil oczekując efektów. Co się tyczy innych sfer życia...Tutaj jest trochę gorzej. Ale hej, najważniejsze, żeby zachować swoje pokłady cierpliwości na te najważniejsze rzeczy. ~100icky z LW.
OdpowiedzUsuńJa od dawna ćwiczę cierpliwość, zauważyłam, że mam lepsze dnia i gorsze (pewnie jak każdy). Świetny post!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zdecydowanie nie należę do ludzi cierpliwy chce, ale ćwiczę. Ćwiczę i nauczę się być ��
OdpowiedzUsuńJa staram się być cierpliwa, bo zawsze uparcie dążę do celu. :) Ale to prawda - dużo zależy od charakteru, a jak wiemy, każdy z nas ma inną osobowość. :)
OdpowiedzUsuńObserwuję blog i pozdrawiam :)
Bardzo ciekawy punkt widzenia! Z tym zgadzam się w stu procentach - cierpliwość potrafi popłacać. Zwłaszcza jeśli chodzi o zachowanie dobrych relacji. To niezwykła umiejętność umieć tak podchodzić do stresujących sytuacji z dystansu. To naprawdę wymaga wielkiej cierpliwości. Niektórzy uczą się tego całe życie. Warto to w sobie pielęgnować. Świetny wpis. :)
OdpowiedzUsuń