środa, 5 lutego 2020

Haul Dresslily

Pod koniec ubiegłego roku zrobiłam zamówienie na jednej z tzw. chińskich stronek, a mianowicie Dresslily.  Mój wybór padł na trzy rzeczy, każda z innej kategorii. Paczka dotarła do mnie tuż po świętach, kurierem, po niecałych dwóch tygodniach od złożenia zamówienia. Co wybrałam? Czy rzeczy są godne polecenia?


Pierwsza rzecz, to granatowy t-shirt z wycięciem na ramieniu oraz związaniem (?) u dołu. Koszulka na stronie internetowej prezentowała się jak każdy produkt, idealnie. W rzeczywistości nie mam do niej dużych zastrzeżeń, jedynie poprawiłabym wspomniane wcześniej wiązanie(?). Z bliska wygląda ono lekko na niedopracowane. Oprócz tego, wszystko jest w porządku. Wymiary zgadzają się z podanymi w tabelce, a sam skład materiału jest całkiem w porządku (65% bawełna, 35% poliester).  Bluzka jest wygodna i dość prosta, pasująca do każdej stylizacji. Cena to $11. 
Dżinsy z wysokim stanem to must have każdej kobiety. Odświeżając szafę uznałam, że ten zakup będzie dobrym wyborem. Niestety, nie przewidziałam, jaki błąd popełniam. Spodnie, które wybrałam zostały wykonane z dobrego materiału, powinny dobrze dopasowywać się do ciała. Są długie, przy moich 175 cm sięgają do kostek. Minusem jest jednak rozmiarówka i źle dobrane proporcje. O ile talia byłaby "do przeżycia", to niestety w biodrach można się utopić.  Spodnie są o dobre kilka cm większe niż podano w tabeli. Minusem są również nogawki, które są proste. Na stronie wydawały się dopasowane do nóg, a w rzeczywistości praktycznie się nie zwężają... Zdecydowanie nie warte swojej ceny, która wyniosła aż $26. 
Ostatni produkt to zwykłe, czarne zakolanówki. O tej części garderoby myślałam już od dłuższego czasu, lecz niestety przy moim wzroście ciężko było znaleźć odpowiednie długościowo. Pełna wątpliwości zdecydowałam się je zamówić i okazały się idealne! Materiał jest nieco cienki, rozciągliwy. Myślę jednak, że za cenę $8 warto je zamówić. 


Dresslilys  Womens Fashion.
22% unlimited Discount code: GBJKNO

22 komentarze:

  1. Muszę zerknąć na tę stronkę, bo pierwszy raz o niej słyszę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dlugie skarpetki to teraz ogromny hit, np. na silowni :) Super ;)
    VISSIEN.blog

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie przepadam za kupowaniem ciuchów w internecie. Wolę zawsze przymierzyć i pomacać to co zamierzam kupić.

    OdpowiedzUsuń
  4. Te portaski mega mi się podobają 😍

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uvieło mi komentarz. Szkoda tylko, że ta romarówka jakaś dziwna

      Usuń
  5. Fajne te rzeczy. Ja akurat wolę kupować ubrania w stacjonarnych sklepach

    OdpowiedzUsuń
  6. Spodnie świetne, niestety, pewnych rzeczy lepiej przez internet nie kupować, jeśli nie ma podanych konkretnych wymiarów. Same M S L czy inne oznaczenia są mylące. Jednak mimo to jestem i pozostanę fanką zakupów przez internet. Abo w szmateksach, to są prawdziwe łowy :-D

    OdpowiedzUsuń
  7. Klasyczne rzeczy i totalnie trafiają w mój gust. Podobają mi się zwłaszcza spodnie :)
    by-tala.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Bluzeczka fajna, skład całkiem dobry :D Szkoda, że tak wyszło ze spodniami ale też kiedyś zamawiała spodnie z chińskiej strony, nawet nie wiem czy nie z tej samej i w drugą stronę, rozmiar miał się zgadzać ale ja się nie dopięłam :D Kocham zakolanówki! Sama mam kilka par :)
    Ciekawe zamówienie!
    Pozdrawiam ciepło ♡
    Ayuna

    OdpowiedzUsuń
  9. Omg these pants are my favorite. Love the high rise style!
    I just followed your lovely blog :)

    www.fashionradi.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja wolę jednak zakupy w sieciówkach, bo muszę wszystko przymierzyć ;).

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciekawe propozycje. Miłego dnia:)
    https://inspiracjepatrycjil.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Spodnie bardzo mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Spodnie są mega, a zakolanówki uwielbiam :)

    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  14. Spodnie zawsze można zwęzić czy obrobić w jakiś inny sposób, by Ci pasowały :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Bluzka wygląda fajnie, ale nie wiem, czy na mnie wyglądałaby dobrze 😅

    OdpowiedzUsuń
  16. Jeszcze nigdy nie zamawiałam nic na dresilly. Te spodnie sa fajne :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie lubię zamawiać ubrań, jestem bardzo nie wymiarowa i ciężko mi wybrać ten odpowiedni rozmiar. Zdecydowanie wolę pójść do sklepu, przymierzyć i dopiero kupić :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Chciałabym takie gacie tylko chyba mam większy rozmiar.

    MALINA

    OdpowiedzUsuń
  19. Spodnie są ciekawe - ale jakoś bym się nie odważyła ich zamówić.
    Pozdrawiam Weronika S.
    pasjeweroniki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz i obserwacja przywołuje na mojej twarzy uśmiech :)