środa, 19 listopada 2025

"Ktoś tu ściemnia" - Elżbieta Barczyk

"Emocje nie kłamią. Ludzie – wręcz przeciwnie.

Dla Cecylii Wagner ludzie są przeźroczyści. Studentka z łatwością wyczuwa i identyfikuje emocje – nawet te skrywane w najmroczniejszych zakamarkach duszy. To prawdziwy dar… choć czasem również przekleństwo.

Gdy niedaleko jej mieszkania ginie kilku bezdomnych, Cecylia od razu wie, że to nie przypadek. Policja rozkłada ręce, ale ona – wraz z grupą ekscentrycznych, choć piekielnie zdolnych przyjaciół – rusza tropem zbrodni.

Cecylia wykorzystuje osobliwe pomysły, młodzieńczą brawurę i niecodzienne poczucie humoru, co pozwala jej chwytać przestępców oraz zapobiegać przekrętom, co spędza sen z powiek lokalnym stróżom prawa.

Każda sprawa odsłania przed nią coraz mroczniejsze warstwy ludzkiej natury. Na szczęście, nie ma dla niej emocji, których nie potrafiłaby rozszyfrować… ani zagadek nie do rozwikłania."

Emocje nie raz potrafią sterować naszym życiem. Złość, zazdrość i nienawiść często ukrywamy
w sobie, nie dając im wypłynąć na wierzch. Skrywamy je przed innymi, maskując się uśmiechem na twarzy. Nie raz jednak przejmują one ster, wpływając na to, co robimy. Co by się stało, gdyby nasze emocje widzieli inni? Czy byliby w stanie nam pomóc?

Na te pytania odpowiada Elżbieta Barczyk, w swojej powieści pt. "Ktoś tu ściemnia". Fabuła książki opiera się na wydarzeniach kryminalnych. Główna bohaterka powieści, Cecylia potrafi wyczuć emocje innych osób. Kobieta dzięki swojej zdolności jest w stanie wskazać, kto dopuści się zbrodni albo już tego dokonał. W momencie, gdy wyczuwa nasilone negatywne emocje, rozpoznaje je i próbuje dowiedzieć się, do czego mogą prowadzić. Pragnie zapobiec złu, natomiast nie każdy wierzy w jej zdolności. W końcu jak można wiedzieć, że coś się wydarzy, jeśli nie ma na to fizycznych dowodów?

"Ktoś tu ściemnia" to lekka historia kryminalna, składająca się z kilkunastu rozdziałów. Każdy z nich odpowiada innemu śledztwu, dotyczy innych emocji. Rozdziały te, łączą natomiast osoby zaangażowane w działania: Cecylia oraz jej przyjaciel, były komisarz policji. Duet ten, mimo ograniczonych możliwości próbuje rozwiązywać coraz to trudniejsze zagadki...

Książka ta była dla mnie miłą odskocznią od codzienności. Idealnie łączy ze sobą kryminał i literaturę obyczajową, stając się lekką powieścią na chłodny wieczór. Na wyróżnienie zasługuje niestandardowa fabuła oraz samo tło powieści. Bohaterowie są przyjaźni w odbiorze dla czytelnika, choć nieco ogólnie opisani. Akcja toczy się sprawnie, a z każdym rozdziałem "płynie się" przez lekturę. Serdecznie polecam, ciekawa propozycja na listopadowy wieczór.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Każdy komentarz i obserwacja przywołuje na mojej twarzy uśmiech :)