wtorek, 4 września 2018

"Miłość w czasach dyskontów" - Daniel Koziarski

Wielu z nas lubi wracać do przeszłości. Rozgrzebujemy stare sprawy, zaczynamy zastanawiać się co by było, gdyby... Oliwia z powieści Daniela Koziarskiego "Miłość w czasach dyskontów" jest dokładnie taka sama. Ma narzeczonego, z którym prowadzi dostatnie życie, pracę w korporacji i własny kącik.  Mimo to, nadal tkwi w tym, co było. Doświadczenia z przeszłości nie pozwalają jej żyć pełną piersią, a liczne perypetie życiowe skłaniają także nas, czytelników do zastanowienia się nad własnym losem. Czego brakuje dziewczynie? Dlaczego wraca myślami do przeszłości? 

"Miłość w czasach dyskontów" napisana została w nieco inny, nietuzinkowy sposób. Każdy rozdział, to inny moment z życia głównej bohaterki. Autor umiejętnie skacze po życiorysie Oliwii, opowiadając zarówno o faktach z dzieciństwa, jak i teraźniejszości. Wspomina o chwilach dobrych, jak i złych. Pokazuje relacje damsko-męskie z nieco innej perspektywy, osoby zagubionej i niepewnej swoich uczuć. Daniel Koziarski w kreatywny sposób skłania nas do refleksji, stawia przed licznymi przemyśleniami i pytaniami. Nie daje jasnej odpowiedzi, lecz pozostawia nam jedynie domysły. W powieści przewijają się znane nam wydarzenia, tj. śmierć Jana Pawła II czy zamachy w Londynie. Pokazują ulotność czasu, przypominają o tym, co było, a także uświadamiają, co wydarzyło się podczas naszego życia. Dla przyszłego pokolenia będzie to z pewnością interesująca lektura, która przypomni niedawne, często pomijane wydarzenia.
W książce pojawia się także motyw emigracji i stosunku do imigrantów. Motyw ten jest dość ważny i jak najbardziej aktualny. Pokazuje stosunek do cudzoziemców, który niestety bywa różny. 
Powieść Daniela Koziarskiego bardzo mi się podobała. Poruszył liczne problemy, z którymi zmagamy się praktycznie bezustannie. Pokazuje, że każdy z nas jest "kowalem własnego losu", kreującym swoją rzeczywistość. Uświadamia, jak ulotne jest życie. 
Główną autorkę przedstawia jako osobę uciekającą przed (ogółem mówiąc) odpowiedzialnością. Pojęcie "miłość" zestawia razem z "dyskontem", uświadamiając nam coraz mniejszą wartość owego słowa. Mówi o pustce w uczuciach, samotności. Mimo trudnego tematu i rozsypanki rozdziałów (każdy rozdział = inny moment życia), szczerze polecam ową powieść. Skłania do refleksji, zastanowienia się nad własnym losem.
Autor: Daniel Koziarski 
Wydawnictwo: Novae Res
Liczba stron: 394
Cena: ok. 30 zł
Ocena: 8/10
#Carolina

5 komentarzy:

  1. Zaciekawiła mnie ta pozycja - muszę dopisać do listy "do przeczytania" :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna recenzja, na pewno ją przeczytam w jakiś jesienny wieczór

    OdpowiedzUsuń
  3. niby nie mój typ, ale wydaje mi się ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
  4. chyba w stylu mojej mamy, właśnie szukam czegoś na prezent :)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz i obserwacja przywołuje na mojej twarzy uśmiech :)