Nie trudno zauważyć, że ostatnimi czasy głównym celem wielu młodych ludzi stał się 'fejm'. Popularność całkowicie zmieniła swoje znaczenie. W jakim stopniu? O tym przeczytasz niżej.
Dzisiaj "fejm" stał się priorytetem. Coraz więcej ludzi chce zaistnieć, chce być kimś. Pewnie zapytasz: "Co w tym złego?". Już tłumaczę. Kiedyś pragnąc popularności robiło się wszystko, aby zaistnieć. Udawało się to jedynie tym, którzy mieli do tego potencjał. "Wybili się" przez coś, co robili naprawdę dobrze. Przez coś, co było warte uwagi. A teraz? W dzisiejszych czasach pojęcie popularności zupełnie się zmieniło. Zaczęły się liczyć lajki, obserwacje i komentarze. Fejmami stają się osoby, które mają najwięcej polubień, czy komentarzy. Te, które czasem dosłownie żebrają o znaną nam 'łapkę w górę'. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że czasem przez to nie dostrzegamy tych uzdolnionych. Zdolne osoby po prostu 'giną' w tłumie innych, jeśli nie mają tych 100, 200, czy 500 polubień. Szkoda, że w tych czasach wyznacznikiem popularności są lajki.
Śliczne zdjęcia <3
OdpowiedzUsuńMoj Blog - Klik
Jeżeli ktoś skupia się tylko na kolekcjonowaniu "lajków" i nie oferuje nic godnego uwagi, tak naprawdę też "zginie w tłumie". Jest to po prostu puste działanie, które nie prowadzi do niczego wartościowego. Myślę (mam nadzieję), że dobra robota sama się obroni :)
OdpowiedzUsuńwww.missplanner.pl
Niby racja, ale z drugiej strony osoby, które wybiły się na lajkach mają o wiele większą szansę na zauważenie, niż te, które mają mniej polubień. Dajmy przykład - Łukasz Wawrzyniak (fejm, który wybił się na asku) - nie robił nic konkretnego i godnego uwagi, jedynie odpowiadał na pytania. Tyle wystarczyło, aby zaistnieć na jakiś czas.
Usuńnie do konca sie zgadzam, bo takie rzeczy nie sa wyznacznikiem osobowosci, coraz wiecej osob zaczyna dostrzegac wiecej rzeczy poza internetowym swiatem i wszyscy dorastajac wyzbywamy sie tych pospolitych nawykow. troszke spozniony temat moim zdaniem :D
OdpowiedzUsuńhttp://karolinaslomka.blogspot.com/
Wiesz, z jednej strony masz rację w tym, co napisałaś, ale z drugiej chyba zawsze byli ludzie, którzy są znani z tego, że są znani i, którzy przysłaniają te zdolne osoby. Nie tylko w dobie Internetu można się z tym spotkać.
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz, zdjęcia są super. Poza tym bardzo mądrze napisany post. Masz naprawdę fajnego bloga, będę wpadać częściej, obserwuję! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam - http://magda-ola.blogspot.com/
Śliczne zdjęcia i okulary , bardzo fajnie napisany post ;)
OdpowiedzUsuńNiestety masz rację. Dużo osób staje się "sławnym" tylko dlatego, że ma dużo obserwacji na ig czy lajków na fb. Jednak ostatnio zauważyłam (przynajmniej w moim mieście), że dużo ludzi przestaje interesować się tak internetowym światem i liczba "łapek w górę" nie jest dla nich już ważna :)
OdpowiedzUsuńhttp://paulan-official-blog.blogspot.com/
niestety ale takie czasy nastały ze po prostu dla większości ludzi ale oczywiście nie wszystkim lajki są i będą po prostu ich życiem co jest według mnie żałosne
OdpowiedzUsuńzapraszam http://blondbme.blogspot.com/
Niestety jest dokładnie tak, jak opisałaś.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się u Ciebie, genialne zdjęcia
http://ovless.blogspot.com/
Kiedyś chciało się być znanym, aby zostać zapamiętanym. Teraz mimo tych lajków, które pokazywały, że masz fejm, nie zostaniesz zapamiętanym. Nic w życiu nie osiągnąłeś, bo puste polubienia na Facebooku, instagramie i wielu wielu innych portalach, naprawdę nic ci nie dadzą.
OdpowiedzUsuńMój blog
Bardzo ładna spódniczka, linki kliknięte - 2,24$ i 3,45$ :)
OdpowiedzUsuńKochana mogłabyś poklikać w linki w najnowszym poście ?
http://rzetelne-recenzje.blogspot.com/2016/05/cndirect-9-najpiekniejszych-bransoletek.html
Tiaaa i większość komentarzy kończy się odnośnikiem do własnego bloga co z automatu jest jak reklama i zachęca do zaglądnięcia. I takie zachowanie podkreśla tylko to o czym mowa w poście, czyli nabijanie wyświetleń. Jak komentarze na flogu: "super fotka zapraszam do mnie". A Ty autorko masz, jak na swój wiek i obecne czasy, bardzo rozwinięty zmysł obserwacji i mądrość społeczną. Szkoda tylko, że ta cecha sprawia, że człowiek staje się samotny. Samotny bo dostrzega głębiej jak bardzo otoczonym się jest przez zepsucie, idiotyzm, a także masowe bzdety w głowie. Pozdrawiam z obiektywem :)
OdpowiedzUsuń