poniedziałek, 19 lutego 2018

Fatalne zamówienie z chińskich stronek!

Z "chińskich stronek" zamawiałam już wiele razy. Przeważnie rzeczy przychodziły dobre jakościowo i rozmiarowo. Niestety, mimo dokładnego sprawdzania wymiarów, nie zawsze udaje się upolować perełki. Dzisiaj przygotowałam dla Was recenzję zamówienia z Dresslily, które niestety okazało się fatalne.

W moim zamówieniu znalazły się zaledwie 4 rzeczy. Wybrałam 3 ciuchy i jeden gadżet, który do dziś do mnie nie dotarł. Nie tyle nie dotarł, co nie został jeszcze wysłany (zamówienie robiłam ponad 4 miesiące temu).
Zacznijmy może od rzeczy, która jako jedyna przyszła naprawdę dobrej jakości i wykonania. Niestety minusem jest to, że jest na mnie za duża, ale to kwestia złego dobrania rozmiaru (za mało danych w tabelkach). Jest to onesie wilk w rozm. XL. Mięciutkie, cieplutkie, bez odstających nitek. No cud, miód. Polecam każdemu.

Układanka dla malucha. Prostą drewnianą układankę wybrałam dla chrześnika. Kosztowała niewiele, a idealnie zajęłaby mu choć troszkę czasu. Mam nadzieję, że dotrze niebawem, gdyż opinie o niej są bardzo pozytywne.
 W zamówieniu znalazł się także granatowy sweter. Na zdjęciu wygląda po prostu na oversize. W rzeczywistości układa się jednak fatalnie. Jest ogromny, strasznie pogrubia i nie trzyma się w jednym miejscu - strasznie opada, odsłaniając za dużo. Jest niewygodny i nie wart swojej ceny.
Legginsy. Nawet nie wiem jak je opisać. Dramat, tragedia, porażka? Legginsy prześwitują na kilometr, są strasznie cienkie i słabej jakości. Pod żadnym pozorem nie zamawiajcie.

A Ty? Co sądzisz o moim zamówieniu?
*Uprzedzając wszystkie pytania - wpis dodałam, aby ostrzec niektórych przed zamówieniem w/w rzeczy*
#Carolina

23 komentarze:

  1. Szzkoda, że sweterek się nie układa bo wygląda naprawdę fajnie
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też myślałam, że będzie o sweterku. Szkoda bo naprawdę śliczny ...

      Usuń
    2. Niestety, nie wszystko co wygląda ładnie na zdjęciach, wygląda tak samo dobrze w rzeczywistości :/

      Usuń
  2. W końcu ktoś szczerze pisze o tej chinszczyznie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. I właśnie dlatego nie ufam chińskim stronkom, a szkoda, gdyż czasem można znaleźć fajne rzeczy :(
    Bardzo pomysłowy wpis :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzięki za informacje! Zapraszam do mnie, też mam sporo recenzji :) http://haniatestuje.pl/

    OdpowiedzUsuń
  5. Oglądałam ostatnio te legginsy,zastanawiałam się nad ich zamówieniem,dobrze,że tego nie zrobiłam :P
    Zapraszam do siebie -> KLIK♥️

    OdpowiedzUsuń
  6. Mi dużo razy nie przychodziły paczki :/

    OdpowiedzUsuń
  7. Sweter wygląda fajnie (ładny kolor), więc szkoda, że tak źle się układa :(

    OdpowiedzUsuń
  8. jedynie sweterek wygląda fajnie, legginsy masakra;/

    OdpowiedzUsuń
  9. Szkoda trochę, że zamówienia się nie udały. Sweter wygląda naprawdę ładnie, ma śliczny kolor :)
    Pozdrawiam cieplutko ^^

    https://zzyciaawzietee.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Rzeczywiście porażka z tym zamówieniem :/ Ja dawno nie miałam tak fatalnej paczki... całe szczęście :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Czasami zamawiam coś z podobnych stron
    i jestem zadowolona!

    Miłego dnia, xx Bambi

    OdpowiedzUsuń
  12. Sweterek wygląda fajnie, szkoda tylko że to taka porażka. :/
    http://kingagil.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. sweter ma piękny, energetyczny kolor. :) dobrze Ci w takim!

    OdpowiedzUsuń
  14. Niestety nie zawsze zamówienie się udają ale wilk muszę przyznać, że jest genialny :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Sweterek wydaje sie byc sliczny. Szkoda, że w rzeczywistości jest jak jest :(

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie wiem ja kupuję z chińskiej strony pół roku i jestem mega zadowolona. Na tyle kupionych rzeczy a kupuję bardzo dużo tulko jedna była nie trafiona. U nas w sklepach iternetowych nie raz się można przejechać. Warto obserwować blogi z zakupami czy być w grupach i śledzić zakupy innych i czytać opinie i oglądać realne zdjęcia. Życzę wszystkim udanych zakupów nie ważne gdzie ważne aby wszystkie były udane.

    OdpowiedzUsuń
  17. Legginsy rzeczywiście - totalna klapa. A co do czasu przesyłki, u mnie także za każdym razem długo to trwa. Wystarczy trochę poczekać i oby była lepszej jakości niż poprzednie zakupy.

    OdpowiedzUsuń
  18. Legginsy bardziej przypominają rajstopy, a co do zamowień z podobnych stronek też mialam kilka wpadek.. zamówienia albo nie docierały kompletne albo produkt był okropnej jakości

    OdpowiedzUsuń
  19. Super post. Na chinskich stronkach jest duzo fajnych rzeczy ale własnie boje sie ze przyjdzie bubel albo wgl to do mnie nie dojdzie ;(

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz i obserwacja przywołuje na mojej twarzy uśmiech :)