W dzisiejszym poście postaram się nawiązać do cechy, której oczekują od nas wszyscy inni ludzie.
O czym mowa? O wyrażaniu swojego zdania, swojej własnej opinii na dany temat.
Potocznie cecha ta zwana jest szczerością, jednak niejednokrotnie mylona jest z chamstwem.
Zdarzyło wam się kiedyś powiedzieć prawdę i zostać za to 'tym złym/tą złą'?
Od małego uczyli nas, aby mówić to, co się myśli. W późniejszych latach wszyscy w około tłumaczyli nam, że szczerość jest dla nich najważniejsza. Może i stanowi dla nich cechę ważną, która powinna być często używana. Ale czy na pewno?
Najpierw chcą, abyś mówił prawdę, a potem? Potem, gdy już to zrobisz, stajesz się w jednej chwili kimś złym. Ludzie ciężko znoszą krytykę, nie potrafią się z nią tak o, pogodzić. Trochę szkoda, bo często, gdy kogoś skrytykujemy, to tak na prawdę chcemy dla niego dobrze, a on to odbiera w zupełnie inny sposób...
A więc, czy da się być jednocześnie miłym i szczerym? Dlaczego ludzie mylą szczerość z chamstwem?
Na te dwa krótkie pytania, chciałabym, abyście odpowiedzieli w komentarzach :)
Sweterek - klik
Zapraszam do obserwacji i komentowania :)
#Carolina
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każdy komentarz i obserwacja przywołuje na mojej twarzy uśmiech :)